O Oglądający!

O Oglądający

Nowy bezpretensjonalny chaos w obrazkach”

nie jest oczywiście utworem elitarnym: bowiem jest nawet w większym stopniu Twoją własnością niźli naszą. Tym niemniej w stopniu największym posiądą go te osoby, które dysponują darem pojmowania Chaosu. Te osoby nie doznają nawet zdziwienia, jeśli wyznamy na wstępie, ze dalecy jesteśmy od wiary w jakikolwiek Chaos: przy czym w ogóle nie ma mowy o tym, byśmy uważali Chaos za coś, co w jakiejkolwiek formie może być egzystencjalnie potrzebne lub przydatne. Dlatego, gdyby nie Chaos zawarty immanentnie w zestawie prezentowanych utworów, to najchętniej nazwalibyśmy je NOWYM BEZPRETENSJONALNYM PISMEM OBRAZKOWYM albo NOWYM PISMEM OBRAZKOWYM. Albo OBRAZKAMI. Albo w ogóle byśmy tego nie nazywali. I nie pokazywali. Ale skoro się już tak stało, to trudno.

Bezsprzecznie. Utwór nasz jest ze wszech miar doskonały. To się samo rzuca w oczy. Nie znaczy to, że w perfekcjonistyczny sposób realizuje którąś z będących w obiegu doktryn artystycznych: przeciwnie, nie ma z nimi żadnego związku, a nawet jeśli ma, to jest to związek negatywny, pozorny lub nonszalancki.

Nie można ukryć, że primum movens do powstania Dzieła była przyrodzona nam wszystkim chęć znalezienia Prawdy. Na Prawdę zawsze spoglądaliśmy łakomie, niczym kot na sperkę. Pojęliśmy jednak, że prawdziwa Prawda może być tylko anonimowa. Że jest ANONIMEM. A prawdziwie Anonimowe może być tylko to co kolektywne. Anonim indywidualny, przesycony śladami obecności ego, jest anonimem wielce wątpliwym. W kolektywności biorą udział interferencje, relacje, koincydencje, a to w rezultacie rozsadza ograniczenia personalnej osobowości, tworząc supraosobowość, co nie jest niczym innym jak naukowym modelem Chaosu.

Nie można ukryć, również, że Chaos wydał nam się interesującym zagadnieniem estetycznym. Powodem tego było przeświadczenie , że Chaos jako cel był dotychczas obcy działającym Wielkim Artystom. Gratulujemy więc sobie samym oryginalności.

Z przedstawionych na niniejszej wystawie utworów wynika, że Chaos składa się z pięciu podstawowych elementów, które w przedstawionych utworach symbolizują następujące fikcje ikoniczne:

POWIETRZE: tęcza, radość, zegar, yoga, nirwana, Abraxas, ścieżka cnoty, Ikar, embrion smoka, łódź, ogon węża, ptak-ryba, anioł wiatrów dnia, Yang.

WODA: niebo, owalna wyspa, Eros, brodata Ewa, zdrój pełen rozumu, etatowa tancerka, Eden, nagość, stare jajo, obieg nasienia, anus ludzki, narząd erekcji.

ZIEMIA: powierzchnia iglastego stoku, matrix opus śledząca wyniki, inicjacja, ewokacja, teurgia, elizjum w otchłani, bruzda, rozdarcie archetypu, znana każdemu Apokalipsa, całun, hermafrodyta.

OGIEŃ: joni ektoplazma, stary trup robaczywy, zjawisko erupcji, cudowna zagadka amorficzności ślimaka, wymioty i ekstazy, twarda analiza, ognista doskonałość.

ETER: katharsis, tajemnica oka, ryba, eunuch, jad węża, antypody rozumu, antypody halucynacji, ukryta jakość, onan-monan.

W celu dokonania realizacji stworzyliśmy anonimową i nieistniejącą ligę spostrzeżeń duchowych, mając początkowo zamiar nie ujawniać się, a tym samym zataić nasze personalia przed Tobą. Poznaliśmy jednak, że byłby to dowód uległości wobec narzucającej się konsekwencji, która pomimo płaczliwych próśb, trzymamy w przedpokoju. Uznaliśmy poza tym, że personalia nasze i tak ci niczego nie powiedzą ani nie wyjaśnią.

Oto więc one:

ANTONI HALOR, Siemianowice Śl., ul. 1 Maja 20a, tel. 2824475

(w sprawie szczegółowej biografii radzimy zwrócić się na adres powyższy, gdyż autor charakteryzuje się nieobecnością).

ANDRZEJ URBANOWICZ, Katowice, Piastowska 1/10, tel. 39639

Na życie moje najbardziej wpłynął fakt narodzin na ziemi, co nastąpiło. Fakt ten miał wpływ na moją postępującą degenerację, której apogeum przypada. Przyjaźnię się z moja degeneracją i to zapewnia mi powodzenie.

Posiadam zbiory w obrazach.

HENRYK WANIEK, Katowice, Młyńska 19, skr. P. 1039, tel. 30137

Nie wiem, doprawdy nie wiem, co zdeterminowało moje życie w stopniu największym. Podejrzewam jednak, że determinantą tą jesteś właśnie Ty i cieszyłbym się ogromnie, gdyby tak było naprawdę. Jeśli chodzi o studia i dyplomu, to nie studiowałem nigdzie, a dyplomów mam całe stosy. Obrazy w zbiorach londyńskiego Zoo.

URSZULA BROLL, Katowice, Piastowska 1/10, tel. 39639

Urodziłam się w 1450. To ujawnia Wszystko. Moim ojcem był Fiolito. Zajmuje się życiem, za co zostałam odznaczona.

ZYGMUNT STUCHLIK, Orzesze, Podgórska 1, bez telefonu

W sprawie istotnych szczegółów biograficznych radzimy się zwrócić na adres powyższy, gdzie autor czasowo przebywa).

Pierwodruk (w:) Nowy bezpretensjonalny chaos w obrazkach (kat. Wyst.), Galeria Współczesna, KMPiK „RUCH”, Warszawa 1970